środa, 15 maja 2013

 

 

2003r. Artykuł :http://www.twoja-firma.pl/artykuly/231,male-srednie-i-duze-przedsiebiorstwa-w-japonii.html

Małe, średnie i duże przedsiębiorstwa w Japonii

Japońskie firmy cenione na rynku za swą solidność, drobiazgowość oraz tanią siłę roboczą, a stąd tańsze produkty (nie dotyczy to marek o bardzo wysokiej klasie jak Toyota czy Mitshubishi). Kilka statystycznych danych może być wyjaśnieniem dla dość dużej popularności  Japonii wśród ekonomistów i przedsiębiorców.

Japonia vs. USA


Na początku XX wieku Japonia posiadała bardzo słabą gospodarkę i dopiero zaczynała się rozwijać po okresie niemal całkowitej izolacji od reszty świata. Druga wojna światowa pogłębiła jeszcze przepaść między gospodarką japońską a amerykańską czy europejską.

Dziś jest to drugi na świecie kraj biorąc pod uwagę potencjał ekonomiczny państw.
W 1994 r. PKB Japonii wynosił 3,7 mld USD, a dla porównania Stanów Zjednoczonych - 5,3 mld USD. Należy podkreślić różnicę w wielkości zarówno tych państw, jak i ilości przedsiębiorstw w nich istniejących. Przytoczona wysokość PKB stanowiła około 15% światowego PKB. Pod względem dochodu narodowego brutto na osobę Japonia zajmowała w ostatnim dziesięcioleciu 2-7 miejsce.

Jest trzecia po Stanach Zjednoczonych i Niemczech, jeżeli chodzi o rozmiary handlu zagranicznego, między innymi zajmuje silną pozycję w handlu pomiędzy krajami trzecimi.

Jest jednym z największych światowych wierzycieli. Największy bank na świecie pod względem aktywów to Tokyo Mitsubishi Bank, a w pierwszej dziesiątce jest jeszcze pięć japońskich banków.

Jest to jedna z największych i najbardziej prężnych gospodarek na świecie, co czyni ją, szczególnie w oczach ekonomistów i przedsiębiorców, bardzo interesującym materiałem do rozważań nad źródłami potęgi oraz możliwościami zastosowania tamtejszych rozwiązań w innych krajach.

MSP po japońsku


Duży wpływ na konkurencyjność międzynarodową Japonii mają niewątpliwie tamtejsze przedsiębiorstwa. W Japonii mamy do czynienia z podmiotami gospodarczymi składającymi się w  99% na małe i średnie przedsiębiorstwa, a w 1% - duże.

Te pierwsze zatrudniają 70% siły roboczej w przemyśle przetwórczym, dostarczając około 50% wartości wytwarzanej przez ten sektor. Jednak jak nie trudno się domyślić statystyki pokazują, że duże firmy są dużo bardziej efektywne.

Organizacja oraz typ zatrudnienia w tych dwóch grupach jest inna.

Firmy małe i średnie mniej różnią się od swoich zachodnich odpowiedników - nie występuje tam zatrudnienie "na całe życie", a wynagrodzenia są niższe. Dlatego też głównym przedmiotem zainteresowania są firmy duże. 


Największe japońskie podmioty gospodarcze to grupy przedsiębiorstw wzajemnie ze sobą powiązanych.

Noszą one zupełnie dla nas obcą brzmiącą nazwę keiretsu. Słowo keiretsu nie ma swojego odpowiednika w języku polskim. Ale najbliższym znaczeniowo terminem są "więzy", "związki", "połączony".

Keiretsu to konglomerat firm powiązanych ze sobą w sposób nie spotykany zwykle na zachodzie, występujących często pod tą samą nazwą.

Grupy powstałe przez to powiązanie mogą obejmować właściwie wszystkie dziedziny przemysłu, choć w przypadku Japonii często występuje dość daleko idąca specjalizacja.
Jedne z nich zajmują się głównie produkcją, kolejne handlem. Nazywane są one wówczas sogo shosha.  Oprócz tego bardzo istotną rolę grają banki.

Odmiany keiretsu


Wśród keiretsu wyróżnić można trzy podgrupy koncernów:
  • Pierwsza to koncerny wywodzące się z przedwojennych zaibatsu, przedsiębiorstw rodzinnych, podobnych nieco do dzisiejszych koreańskich czeboli. Są to Mitsui, Mitsubishi i Sumitomo.
  • Druga podgrupa to Dai Ichi Kangyo Bank Group (DKB), Fuji Bank (Fuyo Group) i Sanwa Bank Group.  Te sześć grup koncentruje się wokół własnych banków. Według niektórych oszacowań posiadają one około 20% japońskiego kapitału . Nazywane są często "wielką szóstką".
  • Trzecia podgrupa to przedsiębiorstwa skupione wokół wielkich korporacji - są to Matsushita Group, Toyota Group, Hitachi keiretsu i Nippon Steel keiretsu.

Podsumowanie


Praktycznie wszystkie duże firmy kontrolują około 50% całego kapitału w Japonii.

Zatem małe i średnie przedsiębiorstwa mimo swej liczebnej przewagi są na razie zbyt mało ekspansywne i nie potrafią ani też nie są w stanie, sprostać wymaganiom stawianym wielkim firmom czy jeszcze większym koncernom firm.

Poza tym nadal pozostają nieznanymi na zagranicznym, nie mówiąc już o globalnym, rynku. Mają małą siłę przebicia i zdecydowanie nie wyrobione znaczenie na rynku.
Borykają się zatem z podobnymi problemami co polskie małe i średnie przedsiębiorstwa.

Muszą dawać sobie radę zarówno z dużą konkurencją, jak i z pozyskiwaniem pracowników mimo oferowania im nie najlepszych warunków pracy.

Ponadto nakłady na reklamę i promocję produktów małych i średnich przedsiębiorstw są relatywnie zdecydowanie większe niż w przypadku dużych firm. Koszta promocji są dla nich jednakowe, a fundusze, które mogą być na to przeznaczone różne.

Być może to, że mimo znacznie lepszego systemu gospodarczego oraz łatwiejszego zbytu itp., innych wartości pracowniczych, w Japonii małym i średnim przedsiębiorcom jest równie ciężko odnaleźć się na rynku, jest jakimś pocieszeniem dla MSP w Polsce.


 ..............................................................................

Przesyłanie zapachów między smartfonami? 

To już działa : 2013-05-13

Umiejscowiona w Japonii firma ChatPerf chce wprowadzić do masowej sprzedaży urządzenie, które pozwoli wysyłać zapachy między użytkownikami smartfonów!

GCu03akuK2cUWuE2MMTq.jpeg
 
 
Urządzenie składa się ze specjalnej aplikacji oraz atomizera, do którego wcześniej wkładany jest płyn. Po nadejściu sygnału wiadomości lub poprzez indywidualne ustawienia zapach mieszany jest w atomizerze i rozpraszany w powietrzu. Ukazane na zdjęciu urządzenie to tylko prototyp, ale firma widzi w nim wiele różnych zastosowań, z których wysyłanie wiadomości jest tylko jedną z możliwości. ChatPerf mogłoby uprzyjemniać sesje jogi, budzić nas ulubionym zapachem lub nawet atakować nasze nozdrza zapachem prochu podczas grania w gry wideo. Urządzenie docelowo miałoby pojawić się nie tylko na iPhone'ach, ale także smartfonach z Androidem (wtedy podłączane byłoby przez wyjście słuchawkowe).
źródło: http://tech.money.pl/przesylanie-zapachow-miedzy-smartfonami-to-juz-dziala-0-1305167.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz