czwartek, 2 maja 2013

 

Jakie są najczęściej popełniane błędy przez uczących się japońskiego?




"Dla Polaka język japoński jest bardzo specyficzny do nauki. Być może wymowa nie stwarza nam większych problemów, jednak już słownictwo, gramatyka, a w szczególności system pisma generuje u uczących się japońskiego dużo pomyłek. Przyjrzyjmy się zatem kilku błędom, które Polakom (ale nie tylko) najczęściej się zdarzają.

ネコがあります [neko ga arimasu] - dwa podobne do siebie czasowniki japońskie: ある oraz いる przetłumaczymy na język polski dokładnie tak samo - być (w jakimś miejscu). Stąd zapewne pomyłki wynikające z zamieniania tych słów. Pamiętajmy, że ある używamy do przedmiotów nieożywionych oraz roślin, natomiast いる mówiąc o osobach i zwierzętach. ネコがあります będzie więc znaczyło nie tyle, że "jest kot", co raczej "jest ciało kota" - który już odszedł na tamten świat.

学校に作文を書いた [gakkou ni sakubun wo kaita] - rozróżnienie partykuł に oraz で jako okoliczników miejsca bywa kłopotliwe, szczególnie dlatego, że najpierw uczymy się konstrukcji opisujących, gdzie co się znajduje (partykuła に), a dopiero potem opowiadania, gdzie coś zrobiliśmy - a niestety większość produkowanych przez nas zdań to raczej ten drugi schemat. Zapamiętajmy więc, że z prawie wszystkimi czasownikami, mówiąc o miejscu (w szkole, na dworcu, w kinie) używamy partykuły で. Jeżeli chodzi zaś o に, to łączy się ona z niewieloma wyjątkami - najważniejsze z nich to ある (być w), いる (być w), とまる (zatrzymać się w), つとめる (być zatrudnionym w) oraz すむ (mieszkać w).

いただきます! [itadakimasu] - należy pamiętać, że kultura japońska różni się znacznie od polskiej i dlatego nie zawsze możemy tłumaczyć bezpośrednio z obcego na nasze. Owszem, zwrotu tego używamy przy stole przed rozpoczęciem posiłku - nie znaczy to jednak, że いただきます przełożymy jako "Smacznego!". Co najważniejsze, słowa tego używamy do siebie samych, nie do innych osób - znaczy to więc mniej więcej "przyjmuję ten posiłek" lub "pozwolę sobie to zjeść". Niepoprawne tłumaczenie jest źródłem zabawnych pomyłek - wystarczy wyobrazić sobie, że przechodząc, krzykniemy w ten sposób do Japończyka, który akurat je kanapkę...

私はお元気です。 [watashi wa ogenki desu] - honoryfikatywność to w języku japońskim temat-rzeka. Podczas gdy po polsku ograniczamy się właściwie do rozróżnienia "ty" i "Pan/Pani", w japońskim poziomów grzeczności mamy dużo więcej. Warto więc zapamiętać, że przedrostek お jest wyrazem szacunku (お元気 można przetłumaczyć jako "szanowne zdrowie"), i nigdy nie dodamy go, mówiąc o nas samych.

みんなさん [minna san] - początkujący często mylą dwa słowa, których można właściwie używać zamiennie, mając na myśli "wszyscy" - みんな oraz みなさん. Pamiętajmy, żeby nie robić hybrydy tych dwóch elementów, bo zacytowane na początku みんなさん jest niestety zupełnie niepoprawne.

あなたは? [anata wa?] - kolejnym objawem odmienności japońskiej kultury jest niechętne używanie zaimków osobowych takich jak "ty", "ona"... pamiętajmy, że Japończycy uwielbiają imiona i, nawet mówiąc bezpośrednio do siebie, używają zwrotów w trzeciej osobie: "A czy Pan Mirek ma się dobrze?". Japońskie zaimki osobowe są bardzo specyficzne, więc nie można stosować w każdej sytuacji tłumaczenia "ty" jako あなた - wersja z imieniem jest zawsze bezpieczniejsza.

Błędów popełnianych przez uczących się japońskiego jest oczywiście dużo więcej, a uczniowie zwykle potrafią wykazać się dużą "pomysłowością" w przekręcaniu konstrukcji. Wspomniane wyżej pomyłki zdarzają się jednak prawie każdemu, dlatego warto przyswoić sobie ich poprawne wersje".

 Źródło: http://www.e-korepetycje.net/artykuly/bledy-uczacych-sie-japonskiego




"W językach azjatyckich bardzo często ludzi odstraszają "krzaczki", które zastępują alfabet łaciński. W języku japońskim są to: Kana (dwa sylabariusze: Hiragana i Katakana), oraz zaczerpnięte z języka chińskiego znaki Kanji.
O ile kany można nauczyć się w kilka dni/tygodni, o tyle Kanji są dużo trudniejsze, no i jest ich o wiele więcej, do tego jeszcze dochodzi kolejność stawiania kresek i różne czytania.
Przy "szybkiej nauce" języka można Kanji ominąć - w języku mówionym nie są one potrzebne, a w pisanym można je zastąpić hiraganą". 

Źródło: http://zapytaj.onet.pl/Category/015,009/2,6247312,Jak_szybko_nauczyc_sie_jezyka_japonskiego.html

 

"Nasz zapał do nauki mogą ostudzić nie tylko wizje koszmaru związanego z nauką japońskiego roztaczane na niektórych forach internetowych. Czasem ktoś będzie nas przekonywał, że to „piąte koło u wozu”, bo wszyscy Japończycy mówią świetnie po angielsku. W rzeczywistości niestety znajomość angielskiego wśród Japończyków nie jest aż tak powszechna, a rozmowa z nimi po japońsku daje o wiele więcej satysfakcji. Poza tym zawsze lepiej mieć dodatkowe koło u wozu, nawet tylko na zapas, niż miałoby któregoś do kompletu brakować". Źródło: http://www.conversa.com.pl/dlaczego-jezyk-japonski/

 

 

Nothing less, nothing more. It’s that simple! (http://japanese.lingualift.com/blog/10-steps-to-learn-japanese/)

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz